Kiedy zatrzymałam się przed przejściem dla pieszych, przejeżdżający samochód obryzgał mnie od stóp do głów brudną wodą z kałuży, chociaż kierowca mnie widział i mógł kałużę ominąć lub przejechać wolniej. W wyniku tego zdarzenia zniszczeniu uległa moja droga, jasna kurtka z zamszu, w pralni nie gwarantują, że plamy zostaną usunięte. Zdążyłam zapisać numer samochodu, świadkiem zdarzenia była kobieta, która początkowo zgodziła się potwierdzić to, co widziała, ostatnio jednak wycofała się. Czy na podstawie tylko mojej relacji mogę domagać się od kierowcy auta odszkodowania za zniszczoną kurtkę. Jak to załatwić, czy na policji?
Pierwszą czynnością jaką powinna Pani wykonać jest zgłoszenie zdarzenia na Policję, z podaniem numeru rejestracyjnego sprawcy. Umożliwi to funkcjonariuszom namierzenie winowajcy i skontaktowanie celem ewentualnego ugodowego załatwienia sprawy (zwrócenia kosztu zniszczonej odzieży bądź zwrotu równowartości jej wyprania).
W przypadku udowodnienia, że jadący pojazdem działał z premedytacją, a konsekwencją jego działania jest zniszczone mienie w wysokości nie mniejszej niż ¼ minimalnego wynagrodzenia (462,50 zł w 2016r.)- czyn ten stanowi wykroczenie. Jeżeli wartość zniszczonego ubrania przekracza tą kwotę, czyn ten stanowi przestępstwo przewidziane w art. 288 k.k.
W przypadku, gdy kierowca nie będzie chciał ugodowo załatwić sprawy, przysługuje Pani roszczenie o odszkodowanie za zniszczenie odzieży. Zgodnie z art. 363§1 k.c. „Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.”.
Jeżeli zdecyduje się Pani na drogę sądową, przed wniesieniem pozwu należy wezwać na piśmie zobowiązaną osobę do zapłaty żądanej przez Panią kwoty ze wskazaniem terminu do zapłaty, po upływie którego nastąpi powzięcie odpowiednich środków prawnych.
Opłata sądowa, którą należałoby uiścić składając pozew w sprawach o odszkodowanie wynosi 5% wartości przedmiotu sporu, nie mniej jednak niż 30 zł., zgodnie z art. 13 ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych: „Opłatę stosunkową pobiera się w sprawach o prawa majątkowe; wynosi ona 5% wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100 000 złotych.”
Na Pani, jako powódce, ciążyć będzie, zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia zaistnienia powstania szkody oraz faktu, że poniosła Pani szkodę dokładnie w żądanej kwocie. Jeżeli zatem nie ma Pani świadka całego zdarzenia, być może mogłaby Pani powołać się na zapisy z okolicznych monitoringów (o ile zarejestrowały incydent oraz posiadacze nagrań go Pani udostępnili celem wykorzystania w sądzie).
Należy także mieć na uwadze, iż aby udowodnić sprawcy powstałą szkodę, po ochlapaniu powinna Pani udokumentować (zdjęciami czy filmem) w jakim stanie znajdowało się zniszczone ubranie, a także najlepiej w ogóle nie prać go, gdyż stanowi dowód w sprawie.