28/10/2016

Pracowałem w firmie kurierskiej kilka miesięcy, pracodawca zapewniał mnie, że otrzymam umowę o pracę. Nie otrzymałem jednak, ani umowy o pracę, ani nawet umowy-zlecenia choć wielokrotnie się o to upominałem. Był też problem z wypłatami, mój pracodawca dawał mi kilkakrotnie niewielkie sumy po 50, 100 złotych z tzw. kieszeni, bez pokwitowań, a kiedy domagałem się pensji, po prostu mnie zwolnił. Chcę się zwrócić z prośbą o pomoc do Inspekcji Pracy, ale znajomi mi mówią, że nie ma to sensu, bo inspektorzy zajmują się wyłącznie sprawami osób, które mają umowę o pracę. Jedyny dowód jakim dysponuję, że pracowałem to kopie zleceń przewozowych z kilku tygodni, jakie wykonywałem, bo nie wiem czy mogę liczyć na zeznania innych współpracowników, którzy jeszcze są tam zatrudnieni i są w podobnej sytuacji. Co mogę zrobić w swojej sprawie?

W Pana sytuacji, jeżeli umowa, na którą umówił się Pan z pracodawcą to umowa o pracę - może Pan spróbować wystąpić do sądu pracy z powództwem o ustalenie istnienia stosunku pracy, wypłatę zaległego wynagrodzenia, ekwiwalent za urlop oraz ewentualnie odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.

Wskazać jednak muszę, iż jeżeli podejmie Pan drogę sądową musi Pan przedstawić wszystkie dowody i okoliczności potwierdzające fakt przyjęcia do pracy u tego przedsiębiorcy oraz wykazać, iż pomimo nie zawarcia umowy o pracę na piśmie- była ona zawarta ustnie. Jeżeli posiada Pan dokumenty np. szkolenie BHP bądź skierowanie na wstępne badania lekarskie byłoby to dodatkowym atutem w sprawie.

Jeżeli nie ma Pan możliwości wykazania faktu, iż rzeczywiście umowa, na która winna być zawarta to umowa o pracę- bardzo ciężko będzie wykazać i przekonać sąd do swoich racji, nie popierając swoich argumentów dowodami.

W pytaniu wskazał Pan tylko, że jest w posiadaniu zleceń przewozowych. Wobec takiego stanu rzeczy proszę się zastanowić czy nie lepiej byłoby wystąpić do sądu cywilnego z powództwem o ustalenie istnienia umowy zlecenia oraz zapłatę wynagrodzenia z niej wynikającego. Co prawda nie jest Pan w posiadaniu owej umowy na piśmie, jednakże skoro ma Pan kopie potwierdzające wykonanie zlecenia dla przedsiębiorcy, a on nie jest w posiadaniu pokwitowań chociażby częściowej zapłaty za nie, może warto byłoby rozważyć tę drogę. Najpierw jednak przedstawić należy Zleceniodawcy rachunki do umowy zlecenia, a następnie wobec braku zapłaty- wysłać wezwanie do zapłaty.

Proponuję udać się do ZUS i sprawdzić czy przedsiębiorca, dla którego Pan wykonywał usługi zgłosił Pana do ubezpieczenia i ewentualnie na jakiej podstawie (umowa o pracę czy umowa zlecenie). Warto też wystąpić do przedsiębiorcy w formie pisemnej o wydanie PIT-11, na którym winno zostać wskazane jaką formę zatrudnienia przyjął pracodawca i czy w ogóle w jego mniemaniu doszło do nawiązania stosunku pracy czy cywilnego.