30/10/2015

„Wychowałam się w Domu Dziecka, przebywałam tam od 4 do 18 roku życia razem z braćmi, oddała nas tam matka, która nie radziła sobie z gromadką dzieci. Przez te wszystkie lata w Domu Dziecka odwiedziła nas tylko raz, od tej pory, a wszyscy jesteśmy już po 40-ce, ani razu nie próbowała nawiązać z nami kontaktu. Dowiedzieliśmy się niedawno od wspólnych znajomych, że nasza matka teraz mieszka w Kołobrzegu, jest w trudnej sytuacji materialnej, pozaciągała kredyty w parabankach, nie radzi sobie z ich spłacaniem, żyje w nędzy i planuje nam założyć sprawę o alimenty, Czy ma prawo do alimentów od nas? Zastanawiamy się, czy będziemy również dziedziczyć długi matki i czy mamy obowiązek je spłacać?”

O alimenty mogą ubiegać się nie tylko dzieci od rodziców ale także rodzice od dzieci. Kodeks rodzinny w tym względzie pozwala aby rodzice będący w niedostatku ubiegali się o alimenty od swoich dzieci, nawet jeżeli nie sprawowali nad nimi należytej opieki. Nie ma jednoznacznej definicji niedostatku, ale przyjmuje się, że jest to sytuacja, gdy rodzic nie jest w stanie własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb, a dzieci mają możliwości finansowe, aby mu w tym pomóc lub go wyręczyć.

Fakt, że rodzic niedostatecznie wywiązywał się ze swoich obowiązków nie jest podstawą aby odebrać mu prawo ubiegania się o alimenty od swoich dzieci.

Jednakże sąd rozpatrując sprawę może stwierdzić, iż zasądzenie alimentów na rzecz rodzica jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, o którym wspomina art. 5 k.c.: "Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego". Artykuł 144 1 krio natomiast wskazuje wyraźnie, iż : "Zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego". Nie można jednoznacznie stwierdzić czy w sytuacji, w jakiej znajduje się Pani wraz z rodzeństwem, na pewno będziecie Państwo zobligowani do płacenia matce alimentów. Pani matka ma prawo wnieść powództwo do sądu, jednakże argumenty przedstawione przez Państwo w toku sprawy być może okażą się na tyle trafne , iż sąd powództwo oddali.

Oddanie dzieci do domu dziecka, nie utrzymywanie z nimi jakichkolwiek kontaktów, a nawet pozbawienie praw rodzicielskich niestety nie likwiduje więzi cywilnej pomiędzy rodzicem a dzieckiem. W związku z tym, jeżeli Pani matka nie sporządzi testamentu i nie powoła innych spadkobierców, to wówczas zachodzi dziedziczenie ustawowe. Zgodnie z art. 931§1 k.c. „W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.” Nie znaczy to jednak, ze Pani, Pani rodzeństwo czy Wasze dzieci musicie wskazany spadek przyjąć. W ciągu 6 miesięcy od powzięcia wiadomości o możliwości bycia spadkobiercą można spadek odrzucić. W razie uchybienia tego terminu niestety domniemywa się, iż spadek został przyjęty. Dobrą wiadomością jest to, że 18.10.2015 r. weszła w życie nowelizacja prawa spadkowego, w myśl której przyjmując spadek spadkobierca otrzymuje go wraz z dobrodziejstwem inwentarza. Upraszczając oznacza to, że odpowiadać będzie za długi spadkowe jedynie do wysokości odziedziczonych aktywów.