13/05/2016

Podjęłam niedawno pracę pomocy stomatologicznej, dostałam skierowanie z Powiatowego Urzędu Pracy mój etat dofinansowany jest przez PUP. Niedawno dostałam od swojej szefowej polecenie, że muszę obowiązkowo wziąć udział w szkoleniu, które ona sama chce sfinansować. Szefowa postawiła mi warunek – po odbyciu szkolenia nie mogę zwolnić się z pracy równo przez rok. Szefowa wymaga także, abym podpisała takie oświadczenie oraz umowę, że jeśli zrezygnuję z pracy wcześniej, to będę musiała zwrócić koszty szkolenia. Czy to jest zgodne z prawem?

Zakładając, że szkolenie, na które wysyła Panią szefowa jest dofinansowane ze środków publicznych to pracodawca działa zgodnie z prawem.

Zgodnie z art. 18 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy przedsiębiorca może wystąpić do starosty (prezydenta miasta) z wnioskiem o dofinansowanie kosztów szkolenia pracowników objętych szczególnymi rozwiązaniami na rzecz ochrony miejsc pracy, pod warunkiem że szkolenie jest uzasadnione obecnymi lub przyszłymi potrzebami przedsiębiorcy. Treść umowy o szkolenie nie jest wprost uregulowana w ustawie. Zaznaczyć należy, iż nie jest to umowa zawarta na podstawie art. 1031-1036 k.p.

Ważną częścią umowy jest spełnienie wymagania przewidzianego wprost w art. 18 ust. 8 u.r.o.m.p. Zgodnie z tym przepisem pracownik, który nie ukończył szkolenia ze swojej winy lub z którym został rozwiązany stosunek pracy w trybie art. 52 k.p., jest obowiązany do zwrotu przedsiębiorcy kosztów szkolenia na zasadach określonych w umowie o szkolenie. Można przypuszczać, że skoro w tych samych dwóch przypadkach przedsiębiorca jest zobowiązany zwrócić staroście (prezydentowi miasta) dofinansowanie otrzymane na szkolenie (co także następuje na zasadach określonych przez nich w umowie o dofinansowaniu szkolenia - art. 22 ust. 1 u.r.o.m.p.), to pracodawca nie będzie godził się na ustalenie z pracownikiem w umowie o szkolenie warunków mniej dla niego korzystnych niż określone w umowie ze starostą (prezydentem miasta).

W odmiennej sytuacji, gdy pracodawca nie korzysta z dofinansowania szkolenia pracownika, tylko sam pokrywa ten koszt, również może oczekiwać, iż w umowie szkoleniowej zawarte będą postanowienia określające obowiązek odrobienia kosztów szkolenia i ewentualne skutki finansowe za niedotrzymanie umowy. Taką możliwość uzależnienia kształcenia od późniejszego odpracowania daje pracodawcy kodeks pracy.

Zauważyć należy, że pracodawcy często korzystają z niewiedzy pracowników wykorzystując zawartą klauzulę zwrotu kosztów szkolenia w razie przedwczesnego rozwiązania umowy o pracę. W sytuacji, w której pracownik zobowiązał się do odpracowania kosztów szkolenia, np. przez okres roku (zgodnie z k.p. maksymalny okres wynosi 3 lata), a po upływie części tego czasu doszło do rozwiązania umowy to do zwrotu na rzecz pracodawcy jest tylko część należności, wyliczona proporcjonalnie do czasu, który pozostał do odrobienia przez pracownika. Innymi słowy kwota do oddania pracodawcy maleje wraz z przepracowaniem kolejnych miesięcy po odbytym szkoleniu.